Komentarze: 0
buty okazaly sie najwiekszym problemem...... nic tylko zaraz zaczne miec koszmary.... od kilku dni szukam czegos co by bylo eleganckie z charakterem i pasowalo do mnie.... okazuje sie ze taka mieszanka nigdy nie powstala!! przeszlam, przebieglam, przeszukalam warszawa jak dlubga i szeroka i chuj mi sie udalo!! poprostu totalna klapa... ubran tez nie znalazlam ale to nie ejst taki tragiczny problem bo jak przekopie szafe to cos znajde zadawalajacego ale butow jak nie bylo tak nie ma!! i teraz naprawde:
HUSTON WE'VE GOT A PROBLEM
no i co ja mam teraz zrobic?? jak pojde na rozpoczecie ro ku do tak prestizowej szkoly do ktorej sie dostalam!! stwierdzam ze pod wzgledem butow to warszawa jest jedna wielka dziura!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i postanowienia raczej nie zieni.............. do czasu znalezienia butow, oczywiscie!! ;P