to co Goździkowej.....

hmm.. mowie sloganami... chyba ze mna coraz gorzej!! ehh!!! no ale glowka tak bolala ze ustac nie moglam bo mi sie ziemia krecila a asfalt wirowal!! taki4e to juz jest to okropne zycie!! no ale juz dobrze pospalam 2 godzinki i zostalam brutalnie wyrwana ze snu przez tel. bo ania stwierdzila z ejestem wstretna okropna i niedobra bo znowu nie poszlam na zajecie!! czy to moja wina!! nie bylam w stanie!! bez kiciora!! trudno tanczyc jak stac nie mozna.. no ale wszystko sie moze zdarzyc!! no nic a teraz siadam do lekcji.. sama slosycz bez kiciora!! jummi!! ale chyba wczesniej sie ejszcze wykrece i pojde z psem na spacer to zawsze dziala i odstresowuje o ile nie spotka sie kogos kogo wcale spotkac sie nie chcialo!! no ale coz!! tego raczej nikt nie przewidzi!! hmm..musze napisac jakis glupi list z francuskiego!! ale niech ta baba sie obudzi ja sie uczylam juz tego jezyka i to umiem to jest banalne moze by sie bardziej wysilila z cwiczenia mi.. no ale nie caly czas revision... i chujowe odmienianie czasownikow!! taka nauke to ja mam gdzies!! akurat FRACUSKI LUBIE i ta kbieta doprowadza mnie do bialej goraczki.. hmm.. mam teorie dlaczego glowa mnie bolala.. oka mykam....