szara rzeczywistośc--> dziś po raz drugi!!!...

wlasnie sobie czekam na malwine ktora ma sie zjawic na gg niedlugo i nie mam czym raczek zajac... wiec postanowilam sie znowu tu pojawic!! spodnie przeszly skrocenie pomyslnie wiec czyn spoleczny (jak to stwierdzilo serducho) bedzie musial byc odpracowany innym razem... ;p moze przeprowadze jakas babcie na druga strone ulicy, albo przyniose zakupy komus kto sam tylka ruszyc nie bedzie mogl, albo... i tu zaczyna dzialac moja inwencja tworcza wiec pomine apekt pomocy potrzbujacym. jakos dziwnie dzisiaj nie mam na to ochoty!! ale to tylko dzisiaj i w tej chwili.. tak to jestem baaaardzo uczynna osoba... jaffne.... no i malwa przyszla jak milo!! nawet wczesniej niz sie uamwialysmy!! hihihhhhii...ooo... skonczylam gadac gadac a notka nie skonczona a wiec koncze bo ide spac: papaaaaa