wrz 11 2002

kilka uwag dnia dzisiejszego i nie tylko


Komentarze: 0

to bedzie dluga i nudna notka...... a wiec zaczynam: mam troche czasu gdyz dopiero o 8.30 ide biegac wiec moge sie rozpisac!! ;P nie wiem czy to bedzie cieszysc innych tak samo jak mnie!!! ale dzisiejsze osiagniecia:

1.wykrecilam sie z lachy zpolskiego i oddalam wypracowanko za ktore dostane w koncu jakis dobry stopien.. juz sie tak przyzwyczailam do 3 i 2 ze hmm.. 5 bedzie milym zaskoczeniem!! a ze ta szkola jest jedna z lepszych to tym bardziej mnie to ucieszy!! hehehee.. no ale nie chwalmy dnia przed zachodem slonca..... chociz juz jest dosyc ciemno.... (ach to moje poczucie humoru... ja sie nie smieje)

2.milo ze w  mojej szkole nie ma kocenia.... to jest plus i to calkiem spory... jedyne to jest zle to ze 4 klasy wybiora sobie ze  osoby do chrztu no ale hja znam kilka osob wiec mam nadzieje ze mnie oszczedza... hhmmm nadzieja matka glupich.. no ale kazda matka kocha swoje dziecko!!

3.mam juz na horyzoncie kolesia ktorego musze poznac....szybciej lub wolniej ale na pewno mi sie uda!!! wierze w siebie... jak zawsze!!

4. jutro mam pogrzeb....ehh.. to bedzie ciezkie na szczescie nie musze isc gdyz jestem w nowej szkole i moja mam oweidziala ze to bedzie krzywo wygladalo jak juz mnie nie bedzie w szkole w 2 tygodniu.... no bo trzeci to co innego ;p

5.w sobote za to sslub.. i to w dretwym towarzystwie.. chyba sobie szczele dzemke na najblizszej kanapie.... no i ten wysoki obcas... to jest jedna wielka porazka... po ktorej doceniam adasie i wszystko co przysziemskie.. bez kiciora!! tragedia.. no ale czasem trzeba zrobic sie na bostwo.. i bynajmniej nie dla innych a dla samej siebie!!!

6.lody z polewa sa najlepsze pod sloncem..... a jak jeszcze dodasz do nich frytki to poprostu niebo w gebie (hmm.. mowa potoczna.. taaa)

7.chce kolesia!!  ehhhkkkmmmmhh......az sie zaczerwienilam!! ;P

8.nie lubie fizyka niech lepiej sobie gleboko wsadzi ta swoja pracownie bo ja nie zamierzam sie do niego zblizac!!! hmm.. bedzie to malo wykonalne no ale sie postaram... jutrzejsza fizyka coraz blizej...uhhh.... juz sie boje,...... ja z moim umyslem otwartym na przedmiot fizyka powinna zdac jeszcze w tym roku (a tak na marginesie nie planuje nie zdac w najblizszym czasie)

9.hmm... shrek-zajebista bajka you belong to me........bla bla bla.....

10.uhh.. mama zapisala mnie na przesluchanie w british council zaczynam sie bac a to dopiero w poniedzialek..... no ale byloby dobrze cos sobie powtorzyc... i znowu nauka sie przewija jako glowny temat.. no naprawde janie weim co sie ze mna dzieje!! ale fuckt zaczynam sie uczyc prosze panstwa... moje zmiany zdania sa naprawde blyskawiczne... az sama sie zadziwiam!!!!

a teraz mala piosenka:

co ty na to ....uuuuuu

bo ja na to jak na lato....uuuuu

koniec artystycznej czesci bloga.. u mnie nie ma wierszykow.. wlasnych przemyslanych mysli... moje to poprostu zwykly pamitnik zwyklej szesnastolatki..... no moze nie az tak zwyklej.. nie przesadzajmy!! ;p kazy jest inny i kazdy jest wartosciowy!!!!!!! taaaakk.. ja tez... jestem wartosciowa... TYLKO DLA KOGO??? i tu sie zaczynaja schody i problemy ktorych w eleganckim towarzystwie nikt by nie poruszal...... no coz...... tyle ze ja wcale nie ejstem taka elegancka i grzeczna jak na pozor wygladam.. ale tego wszyscy nie musza wiedziec....... mnie prwdziwa zna tylko julia i arti no i pare osob o ktorych wole juz teraz zpomniec bo itak nic z tego nie wyjdzie w przyszlosci!!!!!!!! no dobra konie ctego smutnego tonu... zycie toczy sie dalej.... i poznaje nowych ludzi.. mniej lub bardziej interesujacych... i zobaczymy co bedzie dalej!!!!!!! tak........ no a teraz zarzucam moja czpke z daszkiem bluzeczke i spodenki... i idziem biegac bo figure trzeba trzymac!!! ehh.... straszny przywilej kazdej dziewczyny!!!!! ;P ale jaka satysfakcja!!! nnnoooo... dopiro potem........ biegam biegam biegam......

shrimp : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz