koleś z metra....

hymm.. dzisiaj koles z metra poprostu mnie rozbawil.. bez kitu!! nieprzecietny chlopak!! siedzimy sobie z agata na miejscowkach najlepszych... ;P jezeli takie sa! no i on usiadl przed nami, zaczal czytac jakies pismo komputerowe chyba... no ale nie wiem.. no i my rozmawialysmy robiac glupie miny... jak zwykle.. ehh... agi miala takie slodkie cztery warkoczyki wygladala zajebiscie... tak inaczej niz wszyscy a ja tak lubie.. lubie sie wyrozniac// lubie jak ludzie na mnie patrza a ja widze w ich oczach cien zainteresowania a czasem nawet wiecej niz cien...:) no ale w kazdym razie koles popatrzyl sie na agate ta zrobila dziwna mine i on tez... ble bleble.. potem stwierdzil cos pod nosem trudno powiedziec co no i potem ten tekst: wygldacie jakbyscie byly na wakacjach..!! slaby koles?? no nic... ale mnie rozbawil!! taki smiechowy koles z metra!!

druga sprawa: wlasnie doweidzialam  sie dzisiaj ze Janek jest idiota!! hymm... ja tak nie uwazam ubiera sie zajebiscie usmiech ma wprost uroczy i oczka takie slodkie nic tylko sie przytuluc i nie ruszac!! juz nigdy... no ale iza powiedziala ze to jeden z wiekszych idiotow z 4 klas... ale czy jej mozna wierzyc?? odpowiedz: NIE!! ja jestem inna i mi co innego sie podoba.. przynajmniej wychodze z takiego zalozenia!! tyko nie weim w jakim sensie jest idiota: elo macho, czy poprostu totalna porazka...ehh.. nie bede wnikac.. narazie zyje przeswiadczeniem ze musze go poznac i sie hymm.... ZAPRZYJAZNIC!!?? ;P